Slawomir Mrozek
Sławomir Mrożek to jeden z najwybitniejszych polskich pisarzy współczesnych. Jego nazwisko weszło na stałe do codziennej polszczyzny. Można mówić Mrożkiem jak i charakteryzować rzeczywistość słowami - Mrożek, jak z Mrożka.
Artista, dramaturgo, hombre.
autor: Susana Osario-Mrożek
Teatr Polski w Warszawie ma z pisarstwem Mrożka szczególne związki. Napisane przez niego w latach 80. XX w. dramaty były przedstawiane w pierwszej kolejności Kazimierzowi Dejmkowi, ówczesnemu dyrektorowi Teatru, tu także miały swoje premiery, inscenizowano również inne jego dzieła. To wtedy Teatr Polski w Warszawie zaczęto nazywać domem Mrożka. Od 2017 roku scena kameralna Teatru Polskiego w Warszawie nosi jego imię.
Teatr Polski w Warszawie ma z pisarstwem Mrożka szczególne związki. Napisane przez niego w latach 80. XX w. dramaty były przedstawiane w pierwszej kolejności Kazimierzowi Dejmkowi, ówczesnemu dyrektorowi Teatru, tu także miały swoje premiery, inscenizowano również inne jego dzieła. To wtedy Teatr Polski w Warszawie zaczęto nazywać domem Mrożka. Od 2017 roku scena kameralna Teatru Polskiego w Warszawie nosi jego imię.
Teatr Polski w Warszawie ma z pisarstwem Mrożka szczególne związki. Napisane przez niego w latach 80. XX w. dramaty były przedstawiane w pierwszej kolejności Kazimierzowi Dejmkowi, ówczesnemu dyrektorowi Teatru, tu także miały swoje premiery, inscenizowano również inne jego dzieła. To wtedy Teatr Polski w Warszawie zaczęto nazywać domem Mrożka. Od 2017 roku scena kameralna Teatru Polskiego w Warszawie nosi jego imię.
Dom Mrozka
Teatr Polski w Warszawie ma z pisarstwem Mrożka szczególne związki. Napisane przez niego w latach 80. XX w. dramaty były przedstawiane w pierwszej kolejności Kazimierzowi Dejmkowi, ówczesnemu dyrektorowi Teatru, tu także miały swoje premiery, inscenizowano również inne jego dzieła. To wtedy Teatr Polski w Warszawie zaczęto nazywać domem Mrożka. Od 2017 roku scena kameralna Teatru Polskiego w Warszawie nosi jego imię.
Gmach Teatru Polskiego przed 1939 rokiem
Afisze Teatru Polskiego w Warszawie
Dziecko wojny
Sławomir Mrożek urodził się 30 czerwca 1930 roku we wsi Borzęcin pod Tarnowem, w rodzinie urzędnika pocztowego. W trzy lata później rodzina przeniosła się do Krakowa. Tam oraz w różnych małopolskich wsiach spędził wojnę.
Tytuł
Tytuł
Kultury chłopska i drobnomieszczańska, z którymi Mrożek wówczas się zapoznał, dostarczały w znacznym stopniu atmosfery i tła jego utworów literackich, były ich krytycznym celem jak i wywoływały rodzaj sympatii widzów, którzy w postaciach wypełniających dramaty, opowiadania oraz rysunki Mrożka odnajdywali samych siebie.
Mrożek pisał o sobie, że jest dzieckiem wojny, w tym sensie, że mógł widzieć jej okropieństwa, będąc już świadomą i obdarzoną wrażliwością i pamięcią osobą.
Mrożek wcześnie zaczął przejawiać talent rysowniczy. W 1949 roku zdał maturę w Liceum Nowodworskiego w Krakowie.
„Jedyną ulgą była dla mnie przyjaźń z Myszką Miki. Mieszkała sobie na podwórku szkolnym w mysiej dziurze i niczego mnie nauczyć nie chciała, czy że sama nic nie wiedziała, to znaczy nie reprezentowała żadnego światopoglądu, ani nawet żadnej gałęzi wiedzy i nauki. Na początku naszej znajomości ją też podejrzewałem, bo wydawało mi się niemożliwe, żeby ktoś kogoś o czymś pouczać nie chciał. Wkrótce jednak przekonałem się, że to był wyjątkowy wypadek, i nabrałem do niej zaufania. Odtąd stała się moim jedynym przyjacielem”
Na przełomie lat 40. i 50. XX w. pracował jako dziennikarz. W młodzieńczym buncie przeciw tradycjonalizmowi znalazł się wśród apologetów nowego ustroju, lecz - jak wszyscy z nich najbardziej utalentowani i przenikliwi - szybko zerwał z komunistyczną ideologią i stał się jej krytykiem. Krytyka ta miała początkowo charakter satyry, której cechą charakterystyczną i wówczas jeszcze w Polsce niespotykaną były motywy surrealizmu.
Postępowiec
Twórczość Mrożka szybko stała się powszechnie znana, głównie dzięki rysunkom zamieszczanym na łamach tygodnika „Przekrój” oraz ”Dziennika Polskiego”, a także dzięki opowiadaniom
Niewiele lat później Mrożek stał się również znany dzięki dramatom, w których krytycy doszukiwali się motywów cech teatru absurdu. Debiutował jednoaktówką „Policja” (1958), następnie spod jego pióra wyszły m.in. „Męczeństwo Piotra Oheya” (1959) ,, „Indyk” (1960), Na pełnym morzu” (1961), „Zabawa” (1963), „Śmierć porucznika” (1963).
Dramaty jednoaktowe - teatr absurdu? Teatr absurdu?
Tytuł
Tytuł
„Zaraz zacznie się zabawa.
Po kolei – najpierw prawda.
Wszystko było nie do końca.
I żałoba i zabawa.
Nasza wina?
Wszystko może. Wszystko prawie. Nic naprawdę.”
Emigrant
W 1963 roku Mrożek wyemigrował z Polski. W następnych latach mieszkał we Włoszech, Niemczech, Francji, Stanach Zjednoczonych i Meksyku. Światową sławę przyniósł mu dramat „Tango”.
W 1968 roku Mrożek był jednym z nielicznych polskich autorów, otwarcie i publicznie wyrażających potępienie wkroczenia wojsk Układu Warszawskiego do Czechosłowacji. Jego twórczość została wówczas objęta w Polsce zakazem rozpowszechniania.
Uwaga trzecia o rzeczywistości, w której Mrożek tworzył i której ta peerelowska jest częścią, to jest o rzeczywistości w ogóle. Czy cechują ją kłopoty z sensem i absurd, których odzwierciedleniem w języku jest określenie: jak z Mrożka?
Konserwatywny buntownik
Po raz pierwszy po kilkunastoletniej przerwie Mrożek przyjechał do Polski w 1976 roku. Jego reakcja na rzeczywistość w kraju stała się znacznie żywsza na przełomie lat 80 i 90. Popierał „Solidarność”, jest był obecny na premierze „Ambasadora” w Teatrze Polskim w reżyserii Kazimierza Dejmka. Po wprowadzeniu stanu wojennego opublikował w prasie zachodniej krytyczny wobec obojętności Zachodu „List do cudzoziemców”.
W domu Mrożka
Gdy w Polsce nastała zmiana ustrojowa, Mrożek wraz z żoną Susaną Osorio Rosas przenieśli się do Meksyku. Tam, w hacjendzie Epifania, powstały kolejne utwory literackie, w tym „Miłość na Krymie”. W 1996 roku, gdy sytuacja w Meksyku stała się niebezpieczna, Mrożkowie zamieszkali w Krakowie.
W 2002 roku pisarz przeżył udar, który spowodował afazję. Wyszedł z niej dzięki terapii, której częścią jest było pisanie, a owocem - autobiografia „Baltazar” i dramat „Karnawał czyli pierwsza żona Adama”. Nie tworzył już wiele, raczej porządkował i publikował to, co istniało dotąd w rękopisach, m.in. „Dzienniki”.
W 2008 roku ze względów zdrowotnych przeniósł się wraz z Susaną do Nicei. Umiera tam 15 sierpnia 2013 r. Zostaje pochowany w Panteonie Narodowym pod kościołem Piotra i Pawła w Krakowie.
Mrożek współcześnie
Sposób, w jaki artysta traktuje rzeczywistość, mówi o sile jego odmowy.
Sposób, w jaki artysta traktuje rzeczywistość, mówi o sile jego odmowy.
Sposób, w jaki artysta traktuje rzeczywistość, mówi o sile jego odmowy.
W rozmowach i wywiadach pojawia się i powtarza pytanie, czy nie boję się wracać do Polski. Nie wyobrażam sobie, żeby Francuz, Anglik, Niemiec, Austriak, Szwajcar czy Norweg przebywający w Meksyku spotkał się z pytaniem czy nie boi się wracać do Francji, Anglii, Niemiec, Austrii, Szwajcarii czy Norwegii. Natomiast wyobrażam sobie Rosjanina, Białorusina, Ukraińca, Czeczeńca. Rumuna nawet, którego pytają, czy nie boi się wracać do ojczyzny. Wynika z tego, że Polacy, świadomie czy podświadomie, zaliczają siebie do tej grupy raczej niż do pierwszej. Krótko mówiąc, Polak wracający do Polski ma się czego bać. Powstaje z kolei pytanie, dlaczego tak jest. Przecież Polska bliższa jest krajom wymienionym w pierwszej grupie niż krajom wymienionym w drugiej. Bliższa kulturą, ekonomią, sposobem, w jaki funkcjonują jej instytucje. Widziana z zewnątrz, polska sytuacja nie jest zła, a przynajmniej nie powinna być zła, jeżeli my sami jej nie zepsujemy. A nawet, pod pewnymi względami, może okazać się lepsza od sytuacji krajów zachodnich. Mógłbym te względy wymienić, ale nie one są tematem dzisiejszej gawędy. A już na pewno - i to nie wymaga dyskusji - polska sytuacja jest pomyślniejsza niż sytuacje krajów wschodnich i niektórych południowo-wschodnich. Więc dlaczego Polacy się tak boją? A boją się niewątpliwie, wszyscy razem i każdy z osobna, w różnych odcieniach i nasileniach, od niepewności do obawy, od strachu do paniki. I nie czują się dobrze. Od niezadowolenia do rozgoryczenia, stamtąd do nienawiści i amoku, od rozdrażnienia do histerii. Jeżeli więc nie ma obiektywnego powodu, żeby aż tak się bać i aż tak źle czuć, a strach i złe samopoczucie są jednak faktem, faktów zaś lekceważyć nie można, to jakiś powód ku temu musi jednak być. Powód poważny i nieurojony. Otóż Polacy boją się samych siebie i siebie nawzajem. I słusznie, że się boją, więc ja też się boję. Podpis: Rancho La Epifania, 26 kwietnia 1996
Spis realizacji Sławomira Mrożka
„Vatzlav”
15.06.2013
„Ambasador”
15.06.2013
„Kontrakt”
15.06.2013
„Letni dzień”
15.06.2013
„Kontrakt”
15.06.2013
„Karnawał czyli pierwsza żona Adama”
15.06.2013
„Czekoladki dla Prezesa”
15.06.2013
„Garbus”
15.06.2013
„Garbus”
15.06.2013
„Letni dzień”
15.06.2013
„Letni dzień”
15.06.2013
„Letni dzień”
15.06.2013
- Cum sociis natoque penatibus et magnis dis parturient montes, nascetur ridiculus mus. Nullam id dolor id nibh ultricies vehicula ut id elit. Donec ullamcorper nulla non metus auctor fringilla. Vivamus sagittis lacus vel augue laoreet rutrum faucibus dolor auctor. Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Nullam id dolor id nibh ultricies vehicula ut id elit.
- Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Morbi leo risus, porta ac consectetur ac, vestibulum at eros. Nullam id dolor id nibh ultricies vehicula ut id elit.